W krajach tzw. bloku wschodniego przed rokiem 1989 rządzący chcieli mieć całą sztukę pod kontrolą. Wielu artystów zapłaciło wysoką cenę za to, że śpiewali to, co chcieli. Wielu innych wybrało drogę bycia pupilkami władzy. Co w państwach socjalistycznych było prezentowane w radiu, a co było obecne tylko w drugim obiegu i jak partie w poszczególnych krajach traktowały twórców - to można usłyszeć w audycji Blok wschodni. 

Zaprasza Tomasz Ławnicki

Kontakt: [email protected]