20 czerwca 2022
W mediach społecznościowych popularnych wśród młodych ludzi influencerów pojawiają się wpisy, którymi ci beztrosko chwalą się korzystaniem z usług klinik oferującyh dożylne lekarstwo na kaca. W przekazie serwowanym przez celebrytów wystarczy jeden telefon, dzięki któremu wezwani za kilkaset złotych specjaliści od narkotykowego lub alkoholowego detoksu, sprawnym i szybkim sposobem uzupełnią pacjentowi niedobory powstałe w jego organizmie na skutek nadmiernego spożycia używek. Czy kreowany przez influencerów wizerunek imprezowicza leczącego kaca metodą domowej kroplówki nie jest jednoczesnym "medialnym przyzwoleniem" do nadużywania substancji odurzających? Czy nie przyczynia się on do pogłębiania problemu alkoholowego diagnozowanego w polskim społeczeństwie? - Nie oszukujmy się. Problem alkoholowy w naszym kraju jest bardzo duży, a celebryci reklamujący korzystanie z usług klinik oferujących detoks wysyłają sygnał, że nie ma w takim zachowaniu niczego złego - przyznał Marcin Najbauer, pielęgniarz anastezjologiczny, ratownik i właściciel kliniki Medyczny Detox, z którym na potrzeby swojego materiału reporterskiego rozmawiał Kacper Badura.
Czy kroplówka to bezpieczne remedium na kaca? Lucyna Wardecka
Lucyna Wardecka