18 stycznia 2022
- Jestem aspirującym stoikiem i to wydaje mi się być dobrym określeniem. Nikt nie jest stoikiem do końca, bo jest to bardzo trudne do wdrożenia. Pablopavo napisał kiedyś: gdyby chwile wiedziały, że stały się wspomnieniami, to by się bardziej starały. To trafna uwaga, która zawiera bardzo ważną prawdę o życiu – mówił Piotr Stankiewicz.
- Myślę, że osób będących w stanie płynąć z chwilą teraźniejszą i być w niej zanurzonym jest znacznie więcej niż nam się wydaje. Ta umiejętność jest dużo bardziej rozpowszechniona niż myślimy. Chodzi o korzystanie z niej w odpowiedni sposób. To korzystanie nie w znaczeniu hedonistycznym, a w znaczeniu realizowania swojej sprawczości – tłumaczył.
- Trzeba się w pewnym sensie pogodzić z tym, że nieraz tej sprawczości nie mamy i jesteśmy bezradni. Wiele spraw jest poza naszą kontrolą i trzeba to sobie jasno przyznać. Dopiero wtedy naszą sprawczość będziemy mogli przekierować na te obszary, na które możemy oddziaływać – podkreślił Piotr Stankiewicz.
- W moim przypadku szkieletem codzienności w pandemii stała się aktywność sportowa. Podstawową ideą stoicką jest to, by nie myśleć w kategoriach celów poza naszym zasięgiem – dodał.
Całej rozmowy Katarzyny Kasi z Piotrem Stankiewiczem można posłuchać tutaj:
Lucyna Wardecka
Więcej ciekawych audycji dostępnych jest w zakładce podcastów. Aby z niej skorzystać, zostań Patronem Radia Nowy Świat