18 maja 2023
Podczas 4. Szczytu Rady Europy w Reykjaviku podjęte zostały kluczowe decyzje dotyczące przyszłości tej organizacji. Uzgodniona została m.in. jej rola w kształtowaniu mechanizmów odpowiedzialności za zbrodnie wojenne popełniane przez wojska rosyjskie w Ukrainie, kwestie koordynacji działań agend zajmujących się ochroną praw mniejszości narodowych i etnicznych, tamat walki z korupcją czy sposoby przeciwdziałania przemocy domowej. - Ten szczyt był bardzo ważny ze względu na to, że z punktu widzenia praw człowieka w Europie zaczęły się zarysowywać głęboko niepokojące tendencje - podkreślił prof. Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich, z którym w "Nowym Świecie po południu" rozmawiała Ksenia Maćczak.
- Prawa człowieka są uniwersalne, ale ewoluują. Zmieniają się wraz ze zmianami naszej wrażliwości i dostrzeganiem przez nas nowych problemów. Prawa człowieka nie miałyby znaczenia, gdyby nie odpowiadały na bieżące wyzwania świata - tłumaczył prof. Adam Bodnar.
- Deklaracja podpisana podczas szczytu Rady Europy w Reykjaviku w bardzo jasny sposób wypowiada się na temat odpowiedzialności Rosji za popełnione przez nią zbrodnie wojenne w Ukrainie - mówił prof. Adam Bodnar.
- Dyskusji towarzyszącej szczytowi nie podlegały jednak tylko kwestie dotyczące tego, jak spowodować, by prawa człowieka były lepiej przestrzegane. Dotyczyły także najnowszych wyzwań, które stoją przed Europą, tj. nowych technologii i ich wpływu na człowieka, zmian klimatycznych czy ochrony praw socjalnych - tłumaczył.
Całej rozmowy Kseni Maćczak z prof. Adamem Bodnarem można posłuchać tutaj: Jak decyzje Szczytu Rady Europy wpłyną na system ochrony praw człowieka? Rozmowa z prof. Adamem Bodnarem Radio Nowy Świat
Radio Nowy Świat