27 października 2021
Według badań przeprowadzonych przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna ponad 40% Polaków ograniczyło lub całkowicie zrezygnowało z produktów mięsnych w swojej diecie. Pandemia sprawiła, że 20% z nas postrzega dietę roślinną jako bardziej atrakcyjną. W ciągu ostatnich trzech lat sprzedaż produktów roślinnych wzrosła prawie pięciokrotnie, a ich produkcja polega często na jak najwierniejszej imitacji smaku mięsa. - Są to produkty, które naśladują konkretny smak. Powodami rezygnacji ze spożycia mięsa są kwestie zdrowotne, środowiskowe, bardzo rzadko jednak jest nim sam jego smak i to, że mięso komuś nie smakuje - mówiła na antenie RNŚ Anna Kozłowska.
To, co roślinne kojarzy się ze zdrowiem, wysoką jakością produktu i ekologią. - Rosnąca popularność diety roślinnej to stabilny trend, który wciąż przyspiesza. Jest z pewnością odpowiedzią na potrzeby klientów. Do niedawna hitem były bezmięsne burgery i roślinny kurczak. Oferta produktów wciąż się powiększa. Dużą popularnością cieszą się obecnie roślinne zamienniki ryby i nabiału. Dieta roślinna nie jest wcale droższa od mięsnej. W ramach akcji RoślinnieJemy pokazujemy, w jaki sposób można jeść bezmięsnie i zdrowo będąc przy tym oszczędnym - podkreśliła Anna Kozłowska.
Całej rozmowy Michała Poryckiego z Anną Kozłowską można posłuchać tutaj:
Lucyna Wardecka
Materiału reporterskiego Klaudii Kowalczyk na temat roślinnych produktów spożywczych można posłuchać tutaj: