29 października 2021
Dziady to słowiańskie święto, które kojarzymy przede wszystkim ze słynnego cyklu dramatów Adama Mickiewicza. O tym, jak naprawdę wyglądały te obrzędy i czym na ich tle jest dzisiejsze Święto Zmarłych, Adriana Bąkowska rozmawiała z Radosławem Sawickim, kierownikiem Muzeum Mitologii Słowiańskiej w Grodzisku Owidz k. Stargardu Gdańskiego.
Dziady, czyli rytuały związane z obcowaniem żywych ze zmarłymi przodkami. Sam wyraz „dziad” oznaczał po prostu przodka. W ramach obrzędów dziadów, należało przybywające dusze przodków odpowiednio ugościć, aby zapewnić sobie ich przychylność i jednocześnie pomóc im w osiągnięciu spokoju w zaświatach. Przygotowywano specjalną ucztę, która odbywała się w domach lub na cmentarzach, bezpośrednio na grobach zmarłych. – Nie we wszystkich regionach obrzędy wyglądały podobnie, ale sens dziadów był ten sam. Wszędzie chodziło o obcowanie ze zmarłymi. W swoich dramatach Adam Mickiewicz dobrze oddał dawną atmosferę interakcji z przodkami – mówił Radosław Sawicki.
Święto Zmarłych wywodzi się z tradycji pogańskich. Dziś kładziemy na grobach znicze, co pochodzi od słowiańskich tradycji palenia ognisk, tzw. gromadek. – W dużej mierze dzisiejsze Święto Zmarłych jest świętem pogańskim przypudrowanym obrzędowością chrześcijańską. Wywodzi się z kultu przodków, który wśród dawnych Słowian był bardzo eksponowany – tłumaczył Radosław Sawicki.
W ostatnich latach wciąż rośnie zainteresowanie starodawnymi słowiańskimi tradycjami. – Zauważalny jest głód nowej tożsamości, która opiera się na tym, co działo się na naszych ziemiach przed chrześcijaństwem. W Grodzisku Owidz co roku organizujemy inscenizacje obrzędów dawnych dziadów. Pokazujemy jak mogły wyglądać. Są naprawdę emocjonującym przeżyciem – dodał Radosław Sawicki.
Całego materiału reporterskiego Adriany Bąkowskiej można posłuchać tutaj:
Radio Nowy Świat
Więcej ciekawych audycji dostępnych jest w zakładce podcastów. Aby z niej skorzystać, zostań Patronem Radia Nowy Świat