21 października 2022
"More Love" - utwór z najnowszego albumu berlińskiego tria Moderat - zdaje się nieść nadzieję. Patrząc jednak na grafikę okładki "More D4TA" odczuwa się pewien niepokój, a sami muzycy nie ukrywają, że zawarte na krążku nagrania dokumentują niełatwy okres zmagania się pandemiczną izolacją i przeładowaniem informacją. - To bardzo introspektywna płyta. Powstawała w samym środku pandemii. Żaden z nas nie wiedział, co będzie dalej. Zamknięci w studio i zdecydowanie bardziej niż zazwyczaj odcięci od świata zewnętrznego, tworzyliśmy we własnej "bańce" - przyznali muzycy w rozmowie z Janem Niebudkiem, którą w audycji "W środku dnia" symultanicznie tłumaczyła Agnieszka Lipka-Barnett. 11 grudnia słynna elektroniczna formacja zagra na warszawskim Torwarze.
- Okoliczności powstania ostatniej płyty były specyficzne. Tworząc muzykę, a potem dając koncerty zawsze przyświeca nam jednak idea wykreowania pozytywnej energii. Takiej, dzięki której słuchacze choć na chwilę oderwą się od rzeczywistości. I tak się dzieje. Podczas niedawnych koncertów w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie obserwowaliśmy ludzi, którzy słuchając nas byli po prostu uśmiechnięci i szczęśliwi - opowiadali muzycy Moderat.
Całej rozmowy Jana Niebudka z Saschą Ringiem, Gernotem Bronsertem i Sebastianem Szarym można posłuchać tutaj: Berlińskie trio Moderat o swojej nowej płycie Lucyna Wardecka
Lucyna Wardecka