Fałszywa rewerencja, czyli o sytuacji polskich kobiet

28 listopada 1918 r. Józef Piłsudski podpisał dekret o ordynacji wyborczej do Sejmu Ustawodawczego, który stanowił, że „wyborcą do Sejmu jest każdy obywatel Państwa bez różnicy płci”. Jak wygląda sytuacja polskich kobiet dziś - w 104. rocznicę uzyskania przez Polki praw wyborczych? - Zdobywanie przez kobiety kolejnych praw nie ma charakteru linearnego. Wciąż poruszamy się po sinusoidach. Dziś mamy niestety do czynienia z bardzo wyraźnym odreagowywaniem na postęp. Kobietom coraz więcej praw jest odbieranych. Ponadto, w wypowiedziach na temat kobiet pojawia się pogardliwy ton - coś, czego już dawno nie było i na co mało kto sobie pozwalał. Najczęściej słychać go w słowach polityków, którzy szczycą się przepuszczaniem w drzwiach i całowaniem rączek. To rodzaj dżentelmenerii podszyty niezwykłą mozoginią - mówiła prof. Małgorzata Fuszara, prawniczka, socjolożka i była pełnomocniczka ds. równego traktowania.

- Niesłychanie smuci mnie, że całuje się nas po rączkach pokazując jednocześnie, że nasze miejsce jest podrzędne. Optymizm znajduję jednak w tym, że bardzo zmienia się świadomość polskich kobiet. Ta polityków pozostaje 50 lat w tyle - dodała.

Całej rozmowy Katarzyny Kasi z prof. Małgorzatą Fuszarą można posłuchać tutaj:

Fałszywa rewerencja, czyli o sytuacji polskich kobiet

Radio Nowy Świat