Harmonijka, gitara i głos. O albumie „Nebraska” Bruce’a Springsteena

18 lutego 2022

Lucyna Wardecka

W zeszłym tygodniu na antenie RNŚ usłyszeć można było pierwszy odcinek debiutującego cyklu „Historia jednej płyty” Macieja Jankowskiego. Po 1970 roku i opowieści o albumie „Black Sabbath” stanowiącym fundament gatunku nazwanego później heavy metalem, redaktor powrócił pamięcią do roku 1982 i albumu „Nebraska” Bruce’a Springsteena. O tej wyjątkowej i zaliczonej przez magazyn „Rolling Stone” do 500 najlepszych albumów wszechczasów płycie, Maciej Jankowski opowiedział Słuchaczom w audycji „Poranna Manna”.

- „Nebraska” zdecydowanie wyróżnia się na tle pozostałych płyt Bruce’a Springsteena. Słyszymy na niej jedynie harmonijkę, gitarę i głos. Nagrana została w sypialni na tzw. czterościeżkowiec. Miało to być demo, a całość planowano zarejestrować ponownie ze standardowym udziałem grupy E Street Band. Finalnie jednak podjęto decyzję o zachowaniu pierwotnej wersji – opowiadał Maciej Jankowski.

- To płyta pełna ciekawostek. Nagranie tytułowe opowiada o 19-letnim seryjnym mordercy z Nebraski. Utwór „Mansion on the Hill” z kolei napisany został z perspektywy dziecka. Na płycie pojawia się kilka kompozycji będących wspomnieniami związanymi z ojcem i dzieciństwem muzyka – zauważył redaktor.

- „Nebraska” trafiła do książki „1001 albumów, których musisz posłuchać przed śmiercią”, wielu zestawień najlepszych albumów lat ’80, a nawet na listę 500 najlepszych albumów wszechczasów magazynu Rolling Stone – dodał.

Całej opowieści Macieja Jankowskiego o płycie „Nebraska” Bruce’a Springsteena posłuchać można tutaj:

Harmonijka, gitara i głos. O albumie „Nebraska” Bruce’a Springsteena

Lucyna Wardecka

„Historia jednej płyty” Macieja Jankowskiego na antenie RNŚ w każdy piątek po godz. 9:30.

Więcej ciekawych audycji dostępnych jest w zakładce podcastów. Aby z niej skorzystać, zostań Patronem Radia Nowy Świat