1 kwietnia 2022
Wojna, strategie wojskowe, militaria, propaganda i migracja to tematy, które szkoła omawiała dotychczas z perspektywy dziesiątek, setek czy tysięcy lat. Nauczanie o bieżących wydarzeniach stanowi wyzwanie. To tematy kontrowersyjne, o których trudno jest jeszcze rozmawiać. Nie posiadamy odpowiedniego języka, by o nich mówić. Uczniowie mierzą się z tym, że w domu słyszą określone zdanie na dany temat, a w szkole już zupełnie inne. Bardzo ważne jest wyczucie gotowości uczniów do rozmowy i stworzenie dla niej właściwej przestrzeni – mówiła Aneta Korycińska, nauczycielka języka polskiego, w sieci znana jako „Baba od polskiego”. O tym, w jaki sposób przekazywać uczniom informacje na temat bieżącej rzeczywistości, na antenie RNŚ opowiadała Dobrochna Surma.
- W szkołach podejmowane są spontaniczne rozmowy na temat aktualnych wydarzeń. Takie treści powinny się pojawiać nie tylko na lekcjach wychowawczych. Nie sposób wyobrazić sobie, że o trwającej wojnie w Ukrainie nie mówimy na lekcjach historii. To rzeczywistość, która weszła do szkół razem z nowymi uczniami – zauważyła Iga Kazimierczyk z Fundacji „Przestrzeń dla edukacji”.
- Bardzo istotną kwestią jest język, jakim opowiadamy o bieżących wydarzeniach. Takie hasła jak np. „fale migrantów, które zalewają Europę” niosą ze sobą pejoratywne znaczenia. O ludziach z konkretnymi historiami opowiada się w kategoriach bezosobowej masy. Wyłapywanie w języku takich niebezpiecznych znaczeń jest bardzo ważne – przekonywała Alicja Borkowska z Fundacji Strefa WolnoSłowa.
Całego materiału reporterskiego Dobrochny Surmy można posłuchać tutaj:
Lucyna Wardecka
Więcej ciekawych audycji dostępnych jest w zakładce podcastów. Aby z niej skorzystać, zostań Patronem Radia Nowy Świat