11 stycznia 2023
Urodzeni po 2009 roku obywatele Nowej Zelandii już nigdy nie kupią legelnie papierosów. Po radykalnej decyzji tamtejszych władz, podobne inicjatywy podejmowane są w Europie, gdzie według danych Eurostatu w grupie wiekowej 15-19 lat pali średnio 15% nastolatków. Dlaczego pomimo wielu kampanii edukacyjnych czy rosnących cen papierosów, tak wielu młodych ludzi wciąż sięga po nikotynę? - Popieram różnego rodzaju formalne utrudnienia w dostępie do używek. Wybieranie drogi zakazu jest jednak mało skutecznym sposobem radzenia sobie z problemem. Co więcej, mody na niepalenie, niepicie czy niebranie nie uda się wykreować nawet najwspanialszym rodzicom i nauczycielom. Do tego potrzebna jest współpraca z tymi, którzy dla współczesnej młodzieży są realnymi autorytetami, czyli np. z influencerami. To oni stanowią dziś dla młodych ludzi ważne źródło wzorców postępowania - zauważyła dr Aleksandra Piotrowska, psycholożka dziecięca, z którą w popołudniowej audycji RNŚ rozmawiała Anna Rokicińska.
- Posługiwanie się zakazami to tak naprawdę prowokowanie młodzieży do poszukiwań coraz sprytniejszych dróg ich obchodzenia. Bunt młodego człowieka jest całkowicie uzasadniony rozwojowo - mówiła dr Aleksandra Piotrowska.
- Ważne jest, by rozmowy na temat używek nie odwlekać do czasu, gdy poczujemy od dziecka zapach nikotyny lub alkoholu. Myślę, że dzieci powinny być wychowywane w przeświadczeniu, iż w swoim życiu będą spotykały się z różnymi sytuacjami i zachowaniami w najwyższym stopniu niewskazanymi - zaznaczyła.
- Oprócz rozmów na temat szkodliwości używek, należy młodego człowieka nauczyć takich sposobów odmawiania ich zażycia, dzięki którym nie narazi się na ostracyzm społeczny ze strony grupy rówieśniczej - dodała.
Całej rozmowy Anny Rokicińskiej z dr Aleksandrą Piotrowską można posłuchać tutaj:
Jak zniechęcać młodzież do sięgania po używki? Radio Nowy Świat
Radio Nowy Świat
Więcej na temat używek wśród młodzieży posłuchać można w relacji Kacpra Badury: