7 grudnia 2023
Nowela Bolesława Prusa i zamierzchła przeszłość. To chyba najczęstsze skojarzenia, które pojawiają się na myśl o katarynce. Ten wdzięczny instrument nie przez wszystkich jednak odłożony został do lamusa. Marek Lewandowski swoją pierwszą zabytkową katarynkę sprowadził ze Stanów Zjednoczonych w 2017 r. Dziś jest szczęśliwym posiadaczem trzech. To najprawdopodobniej największy zestaw działających katarynek w Polsce. - Zagrać mogę wszędzie. Występuję na festynach, piknikach czy ślubach. Ludzie odbierają mnie bardzo pozytywnie - przyznaje podkreślając jednak, że kataryniarz to zawód, w którym brakuje następców. Z panem Markiem podczas bygdoskiego Retro Jarmarku na Wodzie rozmawiała Klaudia Kowalczyk.
Kataryniarz i Retro Jarmark na Wodzie. Nieoczywiste atrakcje Bydgoszczy Radio Nowy Świat
Radio Nowy Świat