Spektakl "Mój rok relaksu i wypoczynku" otworzy nowy sezon Teatru Dramatycznego

"Mój rok relaksu i odpoczynku" w reż. Katarzyny Minkowskiej będzie pierwszą premierą nowego sezonu w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Adaptacja popularnej i przewrotnie zabawnej powieści Ottessy Moshfegh, to opowieść o młodej kobiecie, która na jeden rok postanawia wyłączyć się z życia: przespać żałobę po rodzinie, uciec od wszechogarniającej konsumpcji i fałszywych relacji. Zahibernować się i spróbować odrodzić się na nowo. Choć historia głównej bohaterki w powieści Moshfegh rozgrywa się na przełomie tysiącleci, dziś nie traci na aktualności.

- Większośc twórców tego spektaklu to dzieci lat 90., które obserwowały w tamtych czasach swoich rodziców pnących się po szczeblach kariery. Pracując nad tekstem nie mieliśmy większych trudności z utożsamieniem się z jego bohaterami i znalezieniem lustra w naszych życiach - przynała Katarzyna Minkowska, reżyserka przedstawienia, którą w audycji "W środku dnia" gościł Jan Niebudek.

- W dzisiejszych czasach nastąpił wyraźny zwrot ku życiu według zasad slow. Wychowani w kulcie pędu staramy się zwolnić. Bohaterka naszej sztuki podchodzi do tego w sposób drastyczny, a momentami wręcz surrealistyczny. To zabieg wynikający z jej bezradności wobec systemu, z którego chce się wypisać, a który dał jej zarazem finansowy luksus nicnierobienia - mówiła reżyserka.

- W spektaklu nie opowiadamy jednak wyłącznie o jednej postaci. Bardzo silnie rozbudowujemy te poboczne, przedstawione w książce Ottessy Moshfegh. Jedną z nich jest tragikomiczna postać przyjaciółki, która za wszelką cenę stara się żyć w pełni życiem nowojorskim. Pogoń za ideałem nigdy nie doprowadza jej jednak do osiągnięcia spokoju - dodała.

Całej rozmowy Jana Niebudka z Katarzyną Minkowską można posłuchać tutaj:

Spektakl "Mój rok relaksu i wypoczynku" otworzy nowy sezon Teatru Dramatycznego

Radio Nowy Świat