Londyn żegna królową

Zaraz po śmierci Elżbiety II w wielu londyńskich barach i restauracjach wyłączona została muzyka, a miejsc, w których upamiętnia się królową zaczęło szybko przybywać. Dziś - w dniu pogrzebu Jej Wysokości - nawet na oddalonym o 50 km od centrum miasta lotnisku Luton, przybywający podróżni wpisywać się mogli do wystawionej księgi pamiątkowej. W samym sercu Londynu do ostatniej chwili ustawiały się tłumy ludzi chcących pochylić czoła przed trumną monarchini. Czekający cierpliwie w kolejce do Westminster Hall zaznaczali zgodnie, że na ich oczach dzieje się historia. Dziś świat pożegnał Elżbietę II - "ostatnią taką królową". O tym, co działo się w stolicy Zjednoczonego Królestwa opowiadał Piotr Topoliński.

- Wczoraj staliśmy w kolejce do trumny. Dziś uczestniczyć będziemy w pogrzebie. W tym czasie poznaliśmy wiele nowych osób. Atmosfera jest niezwykle uprzejma. Wszyscy pojawiliśmy się tutaj z jednego powodu. Chcieliśmy po prostu oddać hołd królowej. Czuliśmy, że musimy to zrobić - przyznała jedna z osób, z którą rozmawiał przebywający w Londynie Piotr Topoliński.

Porannej relacji Piotra Topolińskiego z Londynu można posłuchac tutaj:

Londyn żegna królową

Lucyna Wardecka

Więcej o tym, co działo się w Londynie w dniu porzebu Elżbiety II posłuchać można w rozmowie Kseni Maćczak z Piotrem Topolińskim:

Londyn żegna królową

Lucyna Wardecka