Prawda, tożsamość i polityka. Magdalena Boczarska o filmie "Różyczka 2"

20 października na ekrany polskich kin trafi "Różyczka 2". Najnowszy film Jana Kidawy-Błońskiego, będący sequelem głośnego i nagradzanego obrazu sprzed 13 lat, to zrealizowany z produkcyjnym rozmachem thriller polityczny, w którym nie brakuje elementów kina obyczajowego, historycznego i melodramatu. Zdjęcia do filmu powstawały m. in. w Brukseli, Wiedniu, Warszawie i nad Jeziorem Galilejskim w Izraelu. O scenariuszu produkcji, który "dogoniło życie" i wyzwaniach związanych z pracą nad podwójną rolą Kamili Sakowicz oraz jej córki Joanny Warczewskiej, Magdalena Boczarska opowiedziała ► "W środku dnia" w rozmowie z Janem Niebudkiem,

- "Różyczka" opowiadała o kłamstwie. "Różyczka 2" jest o prawdzie, szukaniu własnej tożsamości i rozliczeniu z przeszłością. Akcja pierwszej części opowieści, opierając się na życiorysie Pawła Jasienicy, nawiązywała do prawdziwych wydarzeń marca 1968 roku. Druga część filmu rozgrywa się w roku 2016 i uzmysławia nam, że mechanizmy w polityce pozostały te same. Zmieniły się jedynie narzędzia, z których korzysta - mówiła aktorka.

- "Różyczkę 2" cenię nie tylko za hollywoodzki rozmach, ale także za to, że bohaterzy pierwszej części dostali w niej szansę na zaistnienie we współczesnej rzeczywistości. Co więcej, bardzo podoba mi się transformacja kobiecej postaci. O ile w "Różyczce" główna bohaterka przedstawiona została jako ofiara polityki, o tyle w tej części to kobieta zdecydowanie sprawcza - podkreśliła. 

Całej rozmowy Jana Niebudka z Magdaleną Boczarską można posłuchać tutaj:

Prawda, tożsamość i polityka. Magdalena Boczarska o filmie "Różyczka 2"

Radio Nowy Świat