9 lutego 2023
- Po okresie komentowania sytuacji społeczno-politycznej naszego kraju, przeszłam na skalę swojego najbliższego środowiska pracy, czyli branży muzycznej. Jej rzeczywistość wymaga kilku ważnych zmian. Jedna z nich dotyczy równości płciowej i inkluzywności, a druga odpowiedzialności ekologicznej. Stąd wziął się pomysł na otwarcie polskiego oddziału Music Declares Emergency, który prowadzę wspólnie z Michaliną Bieńko i Ulą Nowak – mówiła kompozytorka, autorka, wokalistka i basistka Misia Furtak. Już 11 lutego w Fabryce Norblina w Warszawie odbędzie się pierwsze wydarzenie przygotowane merytorycznie przez polski oddział organizacji. O warsztatach, panelach dyskusyjnych, spotkaniach branżowych oraz wieńczących je koncertach muzyki alternatywnej, artystka opowiedziała w audycji "W środku dnia".
- Koncerty i festiwale to wydarzenia, które wiążą się nie tylko z generowaniem dużej ilości plastikowych odpadów, ale także z kwestiami mobilności. Jednym z naszych celów jest rekomendowanie publiczności takich sposobów docierania na występy, które pozostawią po sobie jak najmniejszy ślad węglowy - tłumaczyła Misia Furtak.
- Z punktu widzenia ekologii ważne są także kwestie produkcji nośników i tzw. hospitality rider, czyli dokumenty, które wysyłane są przez artystów do miejsc planowanych koncertów. Prośby i listy zapotrzebowań muzyków mogą stać się inspiracją dla organizatorów i przyczyniać się do większej odpowiedzialności ekologicznej - podkreśliła.
Całej rozmowy Jana Niebudka z Misią Furtak można posłuchać tutaj: Nie ma muzyki na martwej planecie. Misia Furtak o Music Declares Emergency Radio Nowy Świat
Radio Nowy Świat