4 września 2021
29:27
Jerzy Sosnowski
Z dzisiejszej perspektywy wydaje się oczywiste, że opublikowany w miesięczniku „Twórczość”, w numerze z kwietnia 1948 roku, „Traktat moralny” Czesława Miłosza zapowiadał jego decyzję o emigracji.
Poeta, przyjmując funkcję attaché kulturalnego ambasady polskiej w Waszyngtonie, zdecydował się na dwuznaczny kompromis z tzw. władzą ludową, jednak teraz napisał właściwie wprost, że sytuacja jest moralnie nie do przyjęcia. „Za dużośmy widzieli zbrodni, Byśmy się dobra wyrzec mogli, I mówiąc: ‘Krew jest dzisiaj tania’ Zasiąść spokojnie do śniadania”; „Idźmy w spokoju, ludzie prości, Przed nami jest – Jądro ciemności” – to niejedyne szokujące w tamtych okolicznościach frazy z wiersza (swoją drogą: jak to mu w ogóle opublikowano?!).
Dwa i pół roku później Miłosz poprosił o azyl polityczny we Francji.
O „Traktacie moralnym” i sytuacji Miłosza po wojnie rozmawiał dziś z redaktorem Jerzym Sosnowskim literaturoznawca, prof. Andrzej Zieniewicz.
Playlista audycji:
The Andrews Sisters - I Hate to Lose You
Marta Mirska - Piosenka przypomni ci
Nat King Cole - Nature Boy
Zenon Jaruga - Czarnoksiężnik
Louis Armstrong & The Hot Five - On the Sunny Side of the Street
19 kwietnia 2025
56:41
12 kwietnia 2025
56:35
29 marca 2025
56:30
22 marca 2025
56:40
15 marca 2025
56:32
8 marca 2025
56:04
22 lutego 2025
55:21
8 lutego 2025
57:17
1 lutego 2025
56:06
25 stycznia 2025
56:18
18 stycznia 2025
57:14
11 stycznia 2025
56:50