Prof. Adam Bodnar o nowelizacji "Lex Kaczyński"

Maksymalnie 15 tys. zł wyniesie grzywna, którą może nałożyć sąd za brak publikacji przeprosin. Przepisy, które w przestrzeni publicznej nazwano "Lex Kaczyński", wejdą w życie 15 kwietnia. Czy teraz będzie "opłacało się" kłamać i dyskredytować przeciwnika? Czy nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego to wprowadzenie bezkarności? - Następuje kolejne przechylenie mechanizmów prawnych na korzyść partii rządzącej oraz wszystkich zależnych od niej podmiotów - mówił prof. Adam Bodnar, były Rzecznik Praw Obywatelskich i dziekan Wydziału Prawa Uniwersytetu SWPS, którego w "Nowym Świecie po południu" gościła Ksenia Maćczak.

- Nowelizacja Kodeksu postępowania cywilnego oznacza kompletnie nowy tryb. Na osobę, która odmawia opublikowania przeprosin, będzie można nałożyć grzywnę w wysokości do 15 tys. zł oraz nakaz opublikowania przeprosin w Monitorze Sądowym i Gospodarczym. Co więcej, reguła ta będzie miała zastosowanie zarówno do przyszłych postępowań, jak i tych, które już się toczą - tłumaczył prof. Adam Bodnar.

- Wprowadzone przepisy to symbol myślenia partii rządzącej o relacjach między obywatelem a państwem. To zmiana, która nie zostanie zauważona przez szerszą opinię publiczną. Stanowi jednak kolejny krok, dzięki któremu prokuratura staje się coraz potężniejsza - zaznaczył.

-  Jeżeli wybory parlamentarne zostaną przegrane przez opozycję, dochodzić będzie do szeregu kolejnych rozwiązań, które dokończą proces niszczenia demokracji w Polsce - dodał.

Całej rozmowy Kseni Maćczak z prof. Adamem Bodnarem można posłuchać tutaj:

Prof. Adam Bodnar o nowelizacji "Lex Kaczyński"

Radio Nowy Świat