28 grudnia 2022
Specjaliści przekonują, że od marca 2023 roku rosnące ceny zaczną powoli hamować. Niestety inflacja na tyle głęboko wniknęła w polskie realia, że przez cały nadchodzący rok utrzymywać się będzie na podwyższonym poziomie. Według analiz Międzynarodowego Funduszu Walutowego wzrost cen w naszym kraju wyniesie w przyszłym roku 14,3 proc. i będzie najwyższy w Unii Europejskiej. Płacić będziemy więcej za podróżowanie, energię i ogrzewanie. - Ceny energii są zamrożone, ale od 1 stycznia VAT wraca z 5% do 23% poziomu. Kwoty netto na rachunkach się nie zmienią, te brutto jednak już znacząco. Według wyliczeń Forum Energii rachunek przeciętnego gospodarstwa domowego korzystającego z prądu w ramach ustalonych limitów, wzrosnąć może nawet o 18% - mówiła Agnieszka Filipiak z “Forbes Women”, z którą w porannej audycji RNŚ rozmawiała Beata Grabarczyk.
- O optymizm trudno. Sytuację tę wykorzystać możemy jedynie do wprowadzenia zmian w sposobie naszego myślenia. Warto próbować oszczędzać ernergię oraz dokonywać niezwykle rozsądnych zakupów - przyznała.
Całej rozmowy Beaty Grabarczyk z Agnieszką Filipiak można posłuchać tutaj: Przyszłoroczne finanse - co zdrożeje? Radio Nowy Świat
Radio Nowy Świat