Wojna w Ukrainie - sytuacja pięć miesięcy po rosyjskiej agresji

Demokratyczny świat wciąż podkreśla potrzebę wspierania armii ukraińskiej, która od pięciu miesięcy odpiera agresję Rosji. Potencjalne zwycięstwo Ukrainy oznacza bowiem nie tylko przetrwanie jej jako państwa, ale także bezpieczeństwo i spokój w całej Europie. - W trwającej wojnie wojska rosyjskie mają przewagę ilościową w postaci sprzętu pancernego czy rakietowego, ale Ukraina otrzymując bardzo konkretną pomoc płynącą z całego świata, stale powiększa swoją przewagę jakościową nad Rosją. Przechodzi także od fazy frontalnej obrony i oddawania terytoriów do momentu ich stopniowego odzyskiwania oraz zapowiedzi wielkiej kontrofensywy - zauważyła dr Agnieszka Bryc, specjalistka ds. stosunków międzynarodowych i bezpieczeństwa z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, z którą w porannej audycji RNŚ o aktualnej sytuacji walczącej Ukrainy rozmawiała Katarzyna Kasia.

- Zbiórki takie, jak ta zainicjowana w Polsce na zakup Bayraktara, naprawdę mają znaczenie. To inicjatywy odpowiadające na konkretne zapotrzebowanie Ukrainy i apele jej władz. Za zebrane pieniądze armia ukraińska otrzyma najprawdopodobniej dron bojowy lub rozpoznawczy. To pomoc w dozbrojeniu jakościowym Ukrainy i sprzęt potrafiący zmienić przebieg danej konfrontacji - przyznała dr Agnieszka Bryc.

- Dziś walczące strony są w tzw. pauzie taktycznej mającej na celu dosłanie na front nowych żołnierzy i dozbrojenie armii. Warto tutaj podkreślić niezwykły rozwój Ukraińców w operacjach sabotażu i dywersji. Bardzo skutecznie niszczą zaplecze frontowe wroga, czyli bazy logistyczne, składy amunicji i paliwa - podkreśliła.

- Skoordynowane sabotaże armii ukraińskiej oraz odzyskiwane przez nią terytoria dowodzą, że Ukraina przetrwała nawałnicę pierwszej fali inwazji i - jak twierdzi dowódca ukraińskiego wywiadu wojskowego - w okolicach sierpnia przejdzie do fazy kontrofensywy - dodała.

Całej rozmowy Katarzyny Kasi z dr Agnieszką Bryc można posłuchać tutaj:

Wojna w Ukrainie - sytuacja pięć miesięcy po rosyjskiej agresji

Lucyna Wardecka