12 stycznia 2022
- Zazwyczaj nowotwory krwi przez długi czas przebiegają bezobjawowo. Większość z nich ma charakter przewlekły i przez miesiące, a nawet lata możemy nie zdawać sobie sprawy z tego, że chorujemy na chłoniaka czy białaczkę. Ostre białaczki objawiają się niedokrwistością, która daje takie symptomy jak nadmierne zmęczenie, zawroty głowy i bladość. Niedobór prawidłowych białych krwinek powoduje infekcje skutkujące głównie gorączką. Niedobór płytek krwi może się objawiać zwiększoną skłonnością do łatwego siniaczenia się lub pojawiającymi się czerwonymi kropkami na skórze. Objawy takie trzeba bezwzględnie szybko diagnozować – mówił prof. Sebastian Giebel.
- W przypadku diagnozy białaczek wystarczy pobranie próbki krwi, której analiza pozwoli na nabranie podejrzeń lub wprost na postawienie rozpoznania. W przypadku większości chłoniaków konieczne jest chirurgiczne pobranie węzła chłonnego i poddanie go badaniu histopatologicznemu – zaznaczył.
- Nowotwory krwi to nowotwory układowe, które od samego początku są w wielu miejscach. Nie jesteśmy w stanie ich wyciąć ani leczyć lokalnie radioterapią. Są jednak dużo bardziej wrażliwe na leczenie systemowe, czyli chemioterapię i różne formy immunoterapii, tzn. formy wykorzystujące nasze własne siły odpornościowe. Te ostatnie odgrywają w leczeniu coraz większą rolę – tłumaczył profesor Sebastian Giebel.
- Rokowania poprawiają się z roku na rok. Nowoczesnych narzędzi terapeutycznych jest coraz więcej. Chorych na nowotwory krwi potrafimy leczyć coraz precyzyjniej i w sposób coraz bardziej spersonalizowany – dodał.
Całej rozmowy Kseni Maćczak z prof. Sebastianem Gieblem można posłuchać tutaj:
Lucyna Wardecka
O tym, jak zachować onkologiczną czujność posłuchać można także w relacji Klaudii Kowalczyk z webinaru zorganizowanego przez Fundację Onkologiczną Alivia:
Więcej ciekawych audycji dostępnych jest w zakładce podcastów. Aby z niej skorzystać, zostań Patronem Radia Nowy Świat