Pod czeskim dachem 36

Kůň je darem božím

Po raz pierwszy w historii tegorooczna Velká Pardubická zakończyła się zwycięstwem dwóch koni (wraz z dżokejami). Stało się tak w sumie w wyniku błędu ludzkiego. Wyścig konny z przeszkodami organizowany w czeskich Pardubicach od roku 1874. 

Tor wyścigu ma długość 6900 metrów. Pokonanie go zajmuje koniom (i jeźdźcom) około 10 minut. Na trasie jest 31 przeszkód, a najwięcej kontrowersji od lat wzbudza najtrudniejsza do pokonania - Taxis (pełna nazwa - Velký Taxisův příkop, na cześć księcia Egona Thurn-Taxisa). Przeszkoda była już nieraz modyfikowana, ale wciąż na niej dochodzi do wielu wypadków. W 1992 r. obrońcy praw zwierząt wtargnęli na trasę wyścigu, żądając likwidacji tej przeszkody. Młodzi ludzie zostali brutalnie pobici przez policję. W najnowszym podcaście mowa jest o historii Wielkiej Pardubickiej i o kontrowersjach wokół tych zawodów. Ale nie tylko. 

Tomasz Ławnicki zabiera słuchaczy także do miejscowości Kladruby nad Labem, około 20 kilometrów od Pardubic, gdzie od XIV wieku istnieje słynna hodowla koni kladrubskich, najstarszej czeskiej rasy koni domowych, która w 2019 r. została wpisana na listę UNESCO. Tu konie są hodowane m.in. do celów ceremonialnych oraz do udziału w zawodach zaprzęgów. A tym opowieściom towarzyszy muzyka artystów z Pardubic. 

Playlista audycji:
Vypsaná fiXa - Absolutní sen
Volant - Čarodějka
Dukla Vozovna - Pardubická
MONANTES - Tajná láska