Wspieraj radio
Wspieraj radio
Pora siesty 126

Pora siesty 126

11 grudnia 2022

01:51:48

O odcinku

Moi drodzy, 

w krakowskim antykwariacie znalazłem pierwsze wydanie Ocalenia. Czytelnik, Warszawa, grudzień, rok 1945. Zrozumienie tego czasu jest mi dziś niedostępne, a jednak próbuję wyobraźnią przeniknąć pod skórę odległej zimy. Poczuć tę ulgę po udręce,  nadzieję, ale zarazem i lęk, co dalej. Szukam opuszkami palców śladu po dotyku dłoni pierwszego czytelnika. Wierzę, że przedmioty przechowują energię. Ktoś, kogo nie poznam, wziął wtedy tę książkę do ręki i po raz pierwszy w historii doświadczył – bo to przecież więcej niż lektura – wiersza Spotkanie. Znalazł Piosenkę o końcu świata i Przypowieść o maku. Te frazy dekady później szesnastoletniego mnie uformowały w człowieka, którym do dziś jestem. Ktoś poddał się  muzyce słów Walca.

To wiersz o bezpowrotności dawnego świata. O naiwności wczesnych lat dwudziestego stulecia i jej konfrontacji z grozą wieku zniszczenia. Słowa tańczą, unoszą się nad kartką. Jest w nich lekkość, tkliwość, jest światło. Do chwili zderzenia z siłą mroku. Wtedy rozpadają się, utykają, grzęzną. Nim znajdą przystań w słynnej strofie: Jest taka cierpienia granica, / Za którą się uśmiech pogodny zaczyna (…).

Myślę o staroświecczyźnie walca. Jak anachronicznie brzmi w naszej epoce. Jak przynależy do minionego. Ktokolwiek dziś komponuje na 3/4 przyznaje się do niespójności z przekazem dnia, a ten kąsa: ścigaj się, nadążaj, wyprzedzaj. Walc jest w swej istocie ściśle niedzisiejszy. Proszę sobie wyobrazić: walc w  hiphopowych kapturach. W rozchełstanej koszulinie. 

Gdybym tańczył, do walca lgnąłbym szczególnie chętnie wierząc, że znajdę w nim bezpieczne schronienie, jak w pamięci o szczęśliwych latach dzieciństwa. Walc Miłosza koi, znieczula wobec nieuniknonego: Naprawdę po ciebie nie sięga dłoń żadna, / Przed lustrem, na palcach unosząc się, stań. / Na dworze jutrzenka i gwiazda poranna, / i dzwonią wesoło dzwoneczki u sań. Rytm tego zdania mnie trąca i długo kołysze. Minione trwać w nim będzie aż do końca czasu. Oto siła słowa. Ocalenie.

Proszę do walca w grudniowe, spokojne popołudnie, 

Marcin

Playlista audycji:

Orquesta Sinfónica de Madrid & Antonio Lauro - Natalia (Vals No. 3) [Version for Orchestra]
Russkyj Orkestr “Moskwa” - Na Sopkach Mandzurii - Waltz
Dmitri Shostakovich - Waltz No. 6 from Jazz Suite No. 2
Dario Marianelli - Dance With Me
Charles Aznavour - Et Moi Dans Mon Coin
Dolly Parton - The Grass Is Blue
Yasmin Levy and Javier Limon - Triste vals
Joscho Stephan - La gitane
Michael Bolton - A Dream Is A Wish Your Heart Makes
Sting - Until...
Sting - The Night The Pugilist Learned How To Dance
 

Wszystkie części podcastu

Pora siesty 126

Pora siesty 126 cz. 1

Moi drodzy,  w krakowskim antykwariacie znalazłem...

11 grudnia 2022

56:45

autorzy

Marcin Kydryński

rozpocznij odtwarzanie  Pora siesty 126 cz. 1
Pora siesty 126

Pora siesty 126 cz. 2

Playlista audycji: Harry James - Chopin Waltz In C Sharp...

11 grudnia 2022

55:02

autorzy

Marcin Kydryński

rozpocznij odtwarzanie

Pozostałe odcinki podcastu

Zespół

exclamation-icon

Tu wymagane są dodatkowe uprawnienia

Dostęp tylko dla zalogowanych użytkowników.

Zaloguj się. Nie masz jeszcze konta? Załóż je teraz.

exclamation-icon

Pobierz aplikację mobilną Radia Nowy Świat!

Android Auto, CarPlay, wygodny dostęp do podcastów (wraz z postępem odsłuchania), szczegółowa ramówka, archiwum playlisty - wszystko w jednym miejscu. Pobierz aplikację, zaloguj się i korzystaj ze wszystkich dostępnych funkcji.