9 czerwca 2024
01:55:04
Marcin Kydryński
Moi drodzy, post scriptum do rozważań o świętości Carnegie Hall to będzie historia wstydliwa.
Legendarna nowojorska scena nie raz widziała wybitną, a przy tym Prześliczną wiolonczelistkę. Wszelako piosenka o tejże, zdaniem wielu, już do szlachetnego wnętrza nie przynależy. Podobnie jak dwie gardenie z bolera, czy lamenty z Alfamy. Niemniej, 4 stycznia 2004 roku, na głównej scenie Carnegie Hall, w blisko trzygodzinnym koncercie, Skaldowie sięgnęli zapewne po historię o powabnej artystce.
Mówię: zapewne, bowiem nie było mnie wtedy na widowni. Nie było mnie także na scenie, co pachnie już kryminałem, jako że nowojorski Playbill, szczegółowo zwiastując program wydarzenia, także i mnie przedstawił, bodaj nawet ze zdjęciem. W jubileuszowym koncercie występowała Anna Maria z Henrykiem Miśkiewiczem. I ja zostałem wyznaczony, bym poprowadził ze sceny cały wieczór, widownię otoczył opieką.
Ja? W Carnegie Hall? To moje naturalne środowisko! Zgodziłem się ochoczo, dłonie braci Zielińskich całując z wdzięcznością. Aż nadszedł czas, by wsiąść do samolotu. Nie wsiadłem.
Pamięć podpowiada, że żyłem wciąż w cieniu tragedii 11 Września. Bałem się lotu, Nowego Jorku po traumie zamachu nie chciałem oglądać. Ale może po prostu pękło coś we mnie ze strachu przed mocą tej sceny. Że jam nie godzien jej stopą swą kalać. I odrzuciłem jedyną szansę w życiu na to doświadczenie.
Nigdy nie jest się wolnym, jeśli się kogoś – lub coś – za bardzo podziwia. Możliwe. Ale dla mnie podziw, respekt, autorytet, legenda czy kult to wciąż ważne pojęcia. Dlatego też nie spotkałem się, choć mogłem, z Miłoszem. Bo widzicie, ja wtedy, ale i z dzisiejszej perspektywy, do skali autora Spotkania, do historii najważniejszej światowej sceny, naprawdę nie dorastam, nie przynależę.
I tak jest dobrze. Tak ma być. Nie każdy może, a co istotniejsze: nie każdy powinien głowę wieszczom zawracać i po scenie Carnegie Hall się pętać, bez naprawdę ważnego powodu.
Playlista audycji:
Frank Sinatra - I Get a Kick Out of You (Live At Carnegie Hall, New York 1974) Rachel Portman, Johnny Depp, Malcolm Ross & Ian Stoddart - Minor Swing Jeff Beck & Johnny Depp - What's Going On Johnny Depp & Alan Rickman - Pretty Women Anoushka Shankar & Karsh Kale Feat. Sting - Sea Dreamer (Featuring Sting) Ola Jas - Dobrze mi Cole Porter with Piano - You're the Top (From "Anything Goes") Jamie Cullum - Just One Of Those Things Sheryl Crow - Begin The Beguine Harry Connick, Jr. - I Love Paris Holly Cole - It's Alright With Me Anthony Strong - Too Darn Hot
Moi drodzy, post scriptum do rozważań o świętości...
57:17
Playlista audycji: Red Hot Org & k.d. lang - So in...
57:47
17 listopada 2024
01:54:53
Moi drodzy, Zanzibar. Kiedy przyjechałem tam po raz pierwszy, dokładnie 30 lat temu, to była...
10 listopada 2024
01:55:55
Moi drodzy,nikt tu nie jest dla przyjemności, czasem trzeba się zanurzyć w odmęty i gęstwy...
3 listopada 2024
01:52:58
Moi drodzy,Przemiła Megan Moroney w tytule jednej ze swoich piosenek stawia śmiałą tezę: God...
27 października 2024
01:54:34
Moi drodzy,kiedy wybrzmią dziś ostatnie akordy ostatniego utworu Siesty, zatem o 17.00 –...
20 października 2024
01:54:05
Moi drodzy, my wiecznie w drodze!W smudze bursztynowego światła z Wietrznych Wysp, z najmilszą...
13 października 2024
01:53:15
Moi drodzy,Jesień, przeto Siesta rusza w drogę raz jeszcze!Tym razem w surowe...
6 października 2024
01:50:52
Moi drodzy, Załączona fotografia nie jest bynajmniej reklamą ekscentrycznego zakładu...
29 września 2024
01:54:16
Moi drodzy,wędrujemy z Cesarią!Czy – mówiąc precyzyjnie – z miłosnym o niej...
22 września 2024
01:53:34
Moi drodzy,ostatni dzień lata.Ostatni dzień Święta Muzyki Szczęśliwej.Zawsze mi mało....
15 września 2024
Moi drodzy,Ktoś wyłączył światło!I przykręcił niebiański kaloryfer!Kilka...
8 września 2024
01:53:05
Moi drodzy, Proszę o Sieście dziś nie zapominać. Muzyka popłynie w Państwa stronę z...
1 września 2024
01:54:32
Zamilknąć – radzi mędrzec – trzeba bezszelestnie. Umiałbym, ale nie chcę tak… bez...