Poszukiwacze politycznego złota 135

Polski kosmos

Podobnie jak w ostatnich tygodniach głównym tematem nadal pozostaje kwestia toczącej się wojny. Dziś Donald Tusk wraz z rządową delegacją, udał się do Turcji na spotkanie z Recepem Tayyipem Erdoganem, z którym również będzie rozmawiać m.in. o Ukrainie oraz wzmacnianiu bezpieczeństwa Europy. Jest to niejako kontynuacja działań na rzecz zakończenia konfliktu, gdyż wczoraj w Dżuddzie miało miejsce, pierwsze po scysji prezydentów w Białym Domu, spotkanie delegacji ukraińskiej i amerykańskiej mające na celu ustalenie warunków zawarcia pokoju, bądź też czasowego zawieszenia broni w Ukrainie. Co zostało ustalone? Kto na tym skorzysta? I najważniejsze aktualnie pytanie: jak do tych ustaleń odniesie się teraz Władimir Putin?

Dr Katarzyna Kasia i Klaudiusz Slezak przyglądają się kwestii szkoleń wojskowych, o których informował ostatnio premier, a które miałyby być dobrowolne zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet. Dotąd poznaliśmy jednak niewiele szczegółów na ten temat. Z czego to wynika? Czy faktycznie jest to już dobrze przemyślane i przygotowywane? Prowadzący rozmawiają również o tym, jaką wiedzę warto byłoby posiąść - jeśli nie na tego typu szkoleniach, to w inny sposób - aby przygotować się na nagłe sytuacje kryzysowe.

O ataku ukraińskich dronów na Moskwę, które ostatecznie nie wyrządziły wielkich szkód, ale miało to na celu oddziaływanie psychologiczne na mieszkańców Rosji. Krzysztof Gawkowski wrócił do pomysłu wprowadzenia podatku cyfrowego, po czym nastąpiła natychmiastowa reakcja przyszłego ambasadora USA w Polsce. Thomas Rose zażądał natychmiastowego wycofania się z tego projektu oraz zagroził odwetem ze strony Donalda Trumpa. Czy (nawet niemianowany) jeszcze ambasador ma prawo w taki sposób zwracać się do polskiego rządu? Czy jest to pokłosiem nowej formy dyplomacji, jaką narzuca aktualna administracja amerykańska? Jak dokładnie ten nowy styl ma wyglądać, można było też zauważyć przy okazji spięcia, do jakiego doszło na platformie X pomiędzy Elonem Muskiem, Radosławem Sikorskim oraz Marco Rubio. Czy w światowej polityce powinno mieć miejsce nazywanie ministra spraw zagranicznych, bądź innego dyplomaty "małym człowieczkiem", nakazywanie milczenia lub podziękowań? Tak mają teraz być prowadzone dialogi międzynarodowe? Nie mniej szokujące są też reakcje polskiej opozycji, która chętnie przyłączyła się do chóru obrażających i stających przeciw ministrowi swojego własnego kraju. Czy w sytuacji zagrożenia nie powinniśmy, chociaż na zewnątrz, okazywać jedności narodowej? Czy racją stanu Polski jest atak na (co by nie mówić) jednego z najsprawniejszych dyplomatów, tylko dlatego, że się go nie lubi? Czy jest szansa na to, że opozycja się opamięta i zrozumie, co jest dziś najważniejsze? I czy w ogóle dobro Polski jest ona w stanie usytuować ponad dobrem partyjnym? Sądząc po tym, co aktualnie obserwujemy, wnioski nasuwają się same...

Będzie też o kampanii prezydenckiej - o zaskoczeniach w ostatnich sondażach, możliwych przetasowaniach i potencjalnych szansach głównym kandydatów w II turze. O powtarzanych postulatach i obietnicach Karola Nawrockiego, które zaczęły wzbudzać wątpliwości nawet wśród uczestników jego spotkań. Czy to zwykły cynizm przedwyborczy, czy może faktyczna nieznajomość prerogatyw najwyższego urzędu w państwie, do którego objęcia przecież aspiruje? Andrzej Duda natomiast skorzystał ponownie ze swojej, zdaje się ulubionej, prerogatywy i zawetował tzw. ustawę incydentalną, zgłoszoną wcześniej przez Szymona Hołownię, której to przyjęcie miało zapobiec chaosowi, jaki może powstać po wyborach prezydenckich, dotyczący tego, kto ma stwierdzić ich ważność. I ponownie wraca pytanie o to, co ważniejsze: upór własny czy dobro kraju? Cóż... O dalszym ciągu sporów, związanych z niewypłaceniem części środków finansowych partii Jarosława Kaczyńskiego. Tym razem - po wcześniejszym przerzucaniu się listami PKW z ministrem finansów - mamy do czynienia z przepychanką pomiędzy PiS a PKW o to, kto powinien złożyć zawiadomienie na Andrzeja Domańskiego. Na koniec o niespotykanym dotąd dylemacie Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, któremu planowana misja kosmiczna uniemożliwia oddanie głosu w wyborach prezydenckich, na czym bardzo mu zależy. Można by prowokacyjnie zadać pytanie, czy na pewno warto tam lecieć, gdyż po uwzględnieniu omawianych wcześniej kwestii, można odnieść chwilami wrażenie, że kosmos już tu jest...