Pora siesty 256
Moi drodzy,
Co to był za wieczór fortunny. Sala NOSPRu aż po najwyższe balkony wypełniona...
Moi drodzy,
jakie jest Państwa pierwsze muzyczne wspomnienie? Proszę się zastanowić, to niełatwe zadanie, jeśli odpowiedź ma być szczera. Inaczej może: jaki utwór rozbrzmiewa w najodleglejszym wspomnieniu z dzieciństwa? Czy mama śpiewa Ach śpij kochanie, gdy Twa złośliwa, niemowlęca bezsenność sprowadza ją na skraj udręki? Czy wuj wąsaty śmiało intonuje na akordeonie Pierwszą Brygadę przy każdej rodzinnej uroczystości? A może to Maryla i o, pardon, Cyganach piosenka? Lub heroicznie wspinające się w przestworza DFGA – pierwsze dźwięki Stawki Większej Niż Życie nieodżałowanego Dudusia?
Dla mnie to hejnał. Mariacki. Nie, żebym mieszkał w Krakowie, niestety, choć z tego czarownego miasta wywodzi się moja rodzina i pierwsza miłość. Nie. To muzyka wszystkich wakacji, kiedy zewsząd słuchano radia. Tam powracał miesiącami, sumiennie, miedziany ton trąbki z kościelnej wieży. I każdego dnia czterokrotnie z rzędu chłodził skwarne południe, mieszał się z wonią rozpalonej ziemi, bujnych traw, obranych jabłek, mulistego Bugu. Słowem: trąbka. Najwcześniej świadomie doznany dźwięk instrumentu.
Lata poźniej, trochę dla draki a częściowo z rodzącej się właśnie pasji chodziłem na Rozbrat pod okna Tomasza Stańko, gdy ćwiczył. „Łapać odjazd”, jak wtedy żartowaliśmy. Tomasz zagrał też latem w ’86 na pogrzebie swojego i naszego przyjaciela rodziny, Wacka Kisielewskiego. Tego trenu nigdy nie zapomnę. Pojąłem wtedy, że trąbka, choć to kilo chłodnego żelaza, może mówić ludzkim głosem. Łkać, szeptać, rozmyślać, opowiadać historię. I że każdy z mistrzów instrumentu robi to inaczej. Krotochwilny, jowialny, zwycięski Louis inną idzie ścieżką niż Miles. Chet, gdy zwierza się mi z trosk do których najtrudniej dobrać słowa, innej mowie jest wierny, niż rozbrykany Sandoval. A nad nimi unosi się Wynton w aureoli świętego, mówiąc językami wszystkich ludzi i aniołów.
Przejdziemy się tymi ścieżkami dziś po południu?
Marcin Kydryński
Playlista audycji:
Louis Armstrong - La Vie En Rose
Wynton Marsalis & Lincoln Center Jazz Orchestra - Ban Ban Quere
Willy Chirino & Arturo Sandoval - Cuba Linda (With Arturo Sandoval)
Maite Hontele - Ayúdame Inspiración (feat. Vicente Garcia)
Andrea Motis - Chega De Saudade
Terence Blanchard - Aparecida
Chris Botti - All Would Envy
Sting & Guy Barker - You Don't Know What Love Is
Chet Baker - You'd Be So Nice To Come Home To
Moi drodzy, jakie jest Państwa pierwsze muzyczne...
26 czerwca 2022
56:50
Marcin Kydryński
Playlista audycji: Mariza - Beijo De Saudade Zaz - Il est...
26 czerwca 2022
56:26
Marcin Kydryński