27 sierpnia 2023
01:54:01
Marcin Kydryński
Z wakacyjnych notatek podróżnych:
Moi drodzy, do Jaschy Heifetza podeszła po koncercie wielbicielka, kunszt jego w ekstazie wychwalając. Do stóp geniusza skrzypiec się ścieląc. Aż padło pytanie: – A maestro na jakim gra instrumencie? – To stradivarius, madame – odparł Heifetz. Melomanka prychnęła wyniośle: – No, to wszystko wyjaśnia!
Myślę o tej wymianie zdań na ławce przed domem Antonio Stradivariego w Cremonie. Kamieniczka przy głównej ulicy. Pracownia, z której rozpierzchła się po świecie rodzina najdoskonalszych instrumentów smyczkowych w historii. Skrzypce, altówki, wiolonczele. Odmienne, pojedyncze, ale spod ręki jednego mistrza, niczym dzieła Leonarda. Stradivariego poprzedzili wielcy Guarneri, uczniowie lutniczej rodziny Amati, która w XVI wieku w Cremonie stworzyła wzór skrzypiec do dziś niedościgły. Wchodzę do Museo del Violino. Jak do świątyni.
Myślę: kto w polskim języku nadał włoskiemu „violino” nazwę „skrzypce” musiał zaiste fałszować oberki.
Myślę: pięćset lat. Wojny, klęski, pożogi. Jakaż otchłań. Jaka zmiana w człowieku. Z karaweli Kolumba po statki kosmiczne. I tylko skrzypiec nikt od epoki mistrzów z Cremony poprawić nie potrafi. A zatem istnieje doskonałość, pełnia.
Myślę o Stradivarim. Wędruje przez lasy Dolomitów, słucha drzew. To żywe istoty. W nich wieki wiatru, skwaru, śniegu. Skąd wie: ten jawor, ten świerk wśród tysięcy? Drwale. Świerk pada. Mistrz zabiera ledwie część setną. Wie, którą. I rzeźbi. Tygodniami. Jak Michelangelo. Dąży do piękna. Do idealnego spotkania kształtu i dźwięku.
Myślę o pokoleniach wirtuozów i stuleciach nieprzerwanej muzyki. Czy każdy w wędrującym przez świat instrumencie „cząstkę swej duszy zostawił”? Czy przedmioty przechowują energię? Czy mają swą pamięć? Czy dzieło Stradivariego jest jeszcze przedmiotem, czy już istotą?
Myślę: ten drewniany kołeczek w ciele instrumentu zwą duszą. Czy waży dwadzieścia jeden gramów?
Serdecznie, M.
Playlista audycji:
Bruno Martino - Estate Toto Cutugno - L'italiano Dean Martin - That's Amore Ernesto Bonini - Tu che m'hai preso il cuor Ibrahim Maalouf & Golshifteh Farahani - Love In Portofino Fred Buscaglione - Guarda che luna Luciano Pavarotti, Henry Mancini - Non Ti Scordar Di Me Dame Kiri Te Kanawa, Sir John Pritchard & London Philharmonic Orchestra - O mio babbino caro from Gianni Schicchi William Steinberg, Jascha Heifetz & RCA Victor Symphony Orchestra - Zigeunerweisen, Op. 20/Allegro Molto Vivace Itzhak Perlman - Basarabye Anne-Sophie Mutter, Wiener Philharmoniker & James Levine - Thaïs: Meditation Joshua Bell, Tiempo Libre, Jorge Gómez, Luis "Rosca" Beltran Castillo, Cristóbal Ferrer García, Hilario Bell, Joaquin "El Kid" Diaz, Leandro González & Tebelio Fonte - Para Tí Lucibela - Zum Zum
Z wakacyjnych notatek podróżnych: Moi drodzy, do Jaschy...
56:56
Playlista audycji: The Rosenberg Trio - Minor Swing Thomas...
57:06
21 kwietnia 2024
01:53:49
Moi drodzy, jestem w Lizbonie, więc myślę o muzyce i miłości, bo jak inaczej. Z tęsknoty za...
14 kwietnia 2024
01:52:15
Moi drodzy, „człowiek jest mocny”. Jeśli bywa przy tym odrobinę szalony, mogą zdarzyć się...
7 kwietnia 2024
01:53:42
Moi drodzy, przeczytałem ostatnio dawne strofy, tak dziko niepoprawne, że aż je przytoczę dla...
31 marca 2024
01:51:54
Moi drodzy, Wielkanoc. Pora spierać się o sprawy ostateczne.Głęboko wierzący nie mają...
24 marca 2024
01:53:02
Moi drodzy, w Księdze Przyjaciół wydawnictwa Próby przeczytałem takie słowa:„Całe...
17 marca 2024
01:53:15
Moi drodzy, ważne są dedykacje.Książka z paroma słowami od zaprzyjaźnionego autora lub...
10 marca 2024
01:54:23
Moi drodzy, byłem ostatnio w głębokiej depresji. 123 metry poniżej poziomu morza. Danakil....
3 marca 2024
01:53:22
Moi drodzy, dokąd zmierzamy? – że zacznę od ostatniego z trzech pytań fundamentalnych. Cóż,...
25 lutego 2024
01:53:46
Moi drodzy, „jednym z najszczęśliwszych momentów ludzkiego życia jest, jak sądzę, początek...
18 lutego 2024
01:54:35
Leżeli obok siebie w półmroku. Dokładnie siedemdziesiąt lat temu, 18 lutego. Jej głowa...
11 lutego 2024
01:54:34
Moi drodzy, poza chwilą wszystko jest kłamstwem. Melancholik z Rasinari podejmuje myśl Maraia...
4 lutego 2024
01:53:48
Moi Drodzy,z lutym co zrobimy? Zwłaszcza, że tym razem jest „przestępczy” – śmie...