26 listopada 2023
01:53:51
Marcin Kydryński
Moi drodzy, najpierw te z długą, siwą brodą: Gentleman to człowiek, który potrafi grać na puzonie, ale tego nie robi. Czemu puzoniści w orkiestrze ulicznej maszerują szybciej niż koledzy? Trudniej ich wtedy trafić z broni palnej. Jaka jest różnica między puzonem a piłą? Piła lepiej stroi.
Nowsze o mgnienie: Jak najlepiej zabiezpieczyć biżuterię przed kradzieżą? Trzymać ją w futerale na puzon. Puzon jest jak granat: gdy go usłyszysz – już jest za późno. Mija nas puzonista z psem. Najpewniej to pies właśnie jest w drodze na występ. A jeśli niebywałym zrządzeniem losu jednak to puzonista idzie na koncert, to czemu niesie drabinę? To jedyna szansa by sięgnął wysokich dźwięków. Gdy puzonista z dyrygentem przechodzą przez jezdnię, którego z nich należy pierwszego potrącić samochodem? Puzonistę. Najpierw obowiązek, potem przyjemność. (Po prawdzie nieomal wszystkie te historie słyszałem także o altowiolistach, waltornistach, oboistach a nawet – co wydaje się szczególnie niesprawiedliwe: klarnecistach).
Tata opowiadał mi, że w czasach jego dzieciństwa w Krakowie niegrzeczni chłopcy zwracali się do siebie nieżyczliwie per: „ty puzonie”. Cóż, dziś można jedynie wzdychać z nostalgią za taką kulturą chodnikowej wypowiedzi.
Lubię puzon. Zdaje mi się głosem tęsknoty. Słucham z wdzięcznością jak kwili, łka, jak się żali, czasem nawet rozpacza. Z drugiej strony ma w sobie zwierzęcość, jakiej nigdy nie znajdzie w sobie szlachetny fortepian. Ba – nawet saksofon. Jakże smutny, pusty, zły byłby świat bez puzonu.
Terroryści, którzy porwali autobus pełen puzonistów grożą, że w wypadku zignorowania ich żądań, będą co godzinę jednego z zakładników wypuszczać na wolność. Niech wypuszczają! Pójdźcie wtedy do mnie i grajcie mi czule, żarliwie wszystkie puzony tego świata!
M
Playlista audycji:
Sting - Sad Trombone Duke Ellington - Minnie the Moocher Louis Armstrong & His Hot Five - West End Blues Vic Dickenson & Scatman Crothers - Dead Man's Blues - Scatman Crothers The Marsalis Family - Saint James Infirmary Glenn Miller and His Orchestra - In the Mood Tommy Dorsey and His Orchestra & Frank Sinatra - Polka Dots and Moonbeams Nat King Cole Trio - Lonely One Gerry Mulligan Sextet - Morning Of The Carnival (From "Black Orpheus") Jack Teagarden - In A Little Waterfront Cafe Nils Landgren - The Moon's a Harsh Mistress
Moi drodzy, najpierw te z długą, siwą brodą: Gentleman to...
57:08
Playlista audycji: Bob French - When The Saints Go Marching...
56:43
1 czerwca 2025
01:54:02
Moi drodzy,Przeczołgały mnie te dni ostatnie.I budziłem się co rano z westchnieniem...
25 maja 2025
01:55:56
Moi drodzy,kto po filiżance espresso u Amelii, w kawiarni des Deux Moulins, zechce spędzić...
18 maja 2025
01:52:55
Moi drodzy,Dziś „Opowieść o dwóch miastach”. I o dwóch paniach.Siesta pofrunie...
11 maja 2025
01:54:28
Moi drodzy, każdy powrót do Miasta Świateł niesie tak wiele wspomnień, skojarzeń,...
4 maja 2025
01:54:47
Moi drodzy,Lizbona jest, w istocie, jak chce wielki Carlos do Carmo, dziewczyną.Ale to...
27 kwietnia 2025
Moi drodzy,Siesta dziś śmignie szczęśliwie w Państwa strony prosto znad rozległego Tagu, z...
20 kwietnia 2025
01:54:42
Moi drodzy,muśnięta upałem, mżawką zwilżona, wiatrem pobudzona natura tańczy wokół mnie...
13 kwietnia 2025
01:53:57
Moi drodzy, ja z drogi, jak zwykle.Cieszę się na wspólne słuchanie muzyki szczęśliwej już...
6 kwietnia 2025
01:54:13
Moi drodzy,Dziękuję.To były piękne dni.Piętnaście miast. Pogodni, szczęśliwi...
30 marca 2025
01:55:07
Moi drodzy, Tęsknię.Za gitarą.Za TĄ właśnie, nie inną.Rozstałem się z Nel, jak...
23 marca 2025
01:52:57
Moi drodzy,Jestem w magicznym, szczęśliwym świecie.Na pograniczu wielu kultur, wśród...
16 marca 2025
01:54:04
Moi drodzy, w Lizbonie wysoka woda. Od trzech tygodni pada prawie nieustannie.To chwila, w...