25 sierpnia 2024
01:54:02
Marcin Kydryński
Moi drodzy, jestem w Modenie, a tymczasem kartkę wyrywam z dawnego lizbońskiego notesu, bo współbrzmi z nastrojem pożegnania i utraty, który nieodmiennie towarzyszy wędrówkom, gdy każdego dnia jesteśmy w innym miejscu. Ta notatka dotyka też innych kwestii, być może będą dla kogoś ciekawe, znajome, współodczuwane.
* Kartka z dawnego notesu no. 4/4 (Lizbona, 2008)
Żal nieobecności, gdy wychodzę z domu. Przedmioty niewidziane jakby mniej istnieją. Uwięziona cisza nikomu nie służy. Bezradne wnętrza pustego mieszkania. Wpółludzka samotność. Milczące metraże.
Tak wiele stać by się mogło, a się nie wydarzy. Klamki stęsknione dotyku. Śpiące, ślepe lustra.
Bo wnętrza cenią sobie oswojenie.
Kiedy wychodzę, choćby niedaleko, to prawie jakbym pozostawiał dziecko. One też tęsknią, kiedy nikt nie patrzy.
* Tyle w dawnym zeszycie. Tak, dzieci, ojcostwo.
Patrzę wstecz na teksty, które co niedzielę zostawiałem Państwu zamiast butli mleka. (Czy ktoś jeszcze pamięta, że tak kiedyś było? Ciężar szkła, chłód bieli, listek aluminium zamiast korka, przedświt). A zatem kiedy widzę te nasze rozmowy: muzyka, książki, filmy i wędrówki; czuję, że każda z niedzielnych notatek była próbą ucieczki przed tym, co istotne.
Wśród szkiców, nut i skreśleń z czasów płyty Niebo znalazłem kartkę, na niej moje pismo:
(lato 2004) Twoje stopy wciąż śmiesznie wiszą nad podłogą, kiedy siadasz do lekcji. Chwieją się bezwiednie, jak pusta huśtawka. Próbuję spamiętać barwę twego głosu, bo to naturalne, że zmienia się, znika. Całe moje życie ostatnio się waha. Jest w połowie nadzieją na twe przyszłe szczęście, w połowie tęsknotą za tobą sprzed chwili. Trudne codzienne ćwiczenia ze zgody na zmianę, znikanie i na zapomnienie.
Niewykluczone, że z tego fragmentu powstała później Piosenka dla Frania. Winien dostać ode mnie znacznie, znacznie więcej.
Playlista audycji:
Luciano Pavarotti, Vanessa Williams, Corale Voci Bianche, Liberian Children's Choir, L'Orchestra Filarmonica Di Torino & Marco Boemi - Non Ti Scordar Di Me Luciano Pavarotti, Aldo Sisilli, Orchestra da Camera Arcangelo Corelli & Lucio Dalla - Caruso (Live at "Pavarotti International" Charity Gala Concert, Modena 1992) Caetano Veloso & Luciano Pavarotti - Black Orpheus: Manha Do Carnaval Daniel Barenboim - Tico Tico No Fubá Eliane Elias - Falo Do Amor Jacky Terrasson & Camille Bertault - Est-ce que tu me suis ? Tatiana Eva-Marie - Douce Ambiance Madeleine Peyroux - Et Puis Elif Sanchez - Vuelve / Kurşun Adres Sormaz Ki (feat. Kenan Doğulu) Elif Sanchez - Quba'nın Ağ Alması Paul Sanchez - Tres Palabras (feat. Elif Sanchez) Arturo Sandoval & Willy Chirino - Guantanamera
Moi drodzy, jestem w Modenie, a tymczasem kartkę wyrywam z...
56:56
Playlista audycji: Alemayehu Eshete - Be-Hilme New...
57:06
17 listopada 2024
01:54:53
Moi drodzy, Zanzibar. Kiedy przyjechałem tam po raz pierwszy, dokładnie 30 lat temu, to była...
10 listopada 2024
01:55:55
Moi drodzy,nikt tu nie jest dla przyjemności, czasem trzeba się zanurzyć w odmęty i gęstwy...
3 listopada 2024
01:52:58
Moi drodzy,Przemiła Megan Moroney w tytule jednej ze swoich piosenek stawia śmiałą tezę: God...
27 października 2024
01:54:34
Moi drodzy,kiedy wybrzmią dziś ostatnie akordy ostatniego utworu Siesty, zatem o 17.00 –...
20 października 2024
01:54:05
Moi drodzy, my wiecznie w drodze!W smudze bursztynowego światła z Wietrznych Wysp, z najmilszą...
13 października 2024
01:53:15
Moi drodzy,Jesień, przeto Siesta rusza w drogę raz jeszcze!Tym razem w surowe...
6 października 2024
01:50:52
Moi drodzy, Załączona fotografia nie jest bynajmniej reklamą ekscentrycznego zakładu...
29 września 2024
01:54:16
Moi drodzy,wędrujemy z Cesarią!Czy – mówiąc precyzyjnie – z miłosnym o niej...
22 września 2024
01:53:34
Moi drodzy,ostatni dzień lata.Ostatni dzień Święta Muzyki Szczęśliwej.Zawsze mi mało....
15 września 2024
Moi drodzy,Ktoś wyłączył światło!I przykręcił niebiański kaloryfer!Kilka...
8 września 2024
01:53:05
Moi drodzy, Proszę o Sieście dziś nie zapominać. Muzyka popłynie w Państwa stronę z...
1 września 2024
01:54:32
Zamilknąć – radzi mędrzec – trzeba bezszelestnie. Umiałbym, ale nie chcę tak… bez...