23 czerwca 2024
01:53:52
Marcin Kydryński
Jak blisko stąd do wieczności. Myślę o Alfejosie, bogu rzeki z odległej Arkadii. Gdy Artemida, córka Zeusa, pani księżyca i kniei, łowów i śmierci, wzgardziła jego namiętnością, jął prześladować przyjaciółkę bogini, Aretuzę. Gnał za nią przez cały, znany wtedy, świat. Wreszcie, gdy nimfa strudzona ucieczką, rozpłynęła się w źródło, Alfejos siłą złączył z nią swe wody. Smutna opowieść o przemocy. Mityczna, a jednocześnie współczesna, codzienna, niestety. Taka moc mitu.
Stoję w Syrakuzach przy tej drzemnej, wodnej głębi. Jej szelest i jęk czarnych papirusów ledwie już słyszalne w zgiełku barwnego tłumu, gdy przedwieczne źródło mija obojętnie. Ucho nie pochwyci wysokiej nuty skrzypiec Szymanowskiego, który to miejsce w dźwięk magiczny zaklął, bo zewsząd chaos hałasu.
Jak splatają się tu historie z baśnią, myślę. Ślady Heraklesa i Odyseusza przecinają ścieżki Archimedesa. On po nabrzeżu wyspy Ortigia spacerował naprawdę. Wieki przed nim Fenicjanie. A po nim krwawi Rzymianie, Frankowie, Wandalowie, Arabowie, Normanowie. Hiszpańska inkwizycja. Napoleon. Nieustanne rzezie. Co dalej? Plotki o Końcu Historii okazały się wszakże, jak wiemy, przedwczesne.
Tak blisko stąd do Afryki, myślę, patrząc na zacumowane nieopodal okręciki SOS Humanity. Każdego dnia wyławiają z morza setki, tysiące desperatów spragnionych lepszego życia.
Wkrótce, bo przecie tych kilka pokoleń to mgnienie, ich potomkowie nas zastąpią. Oby tylko, jak niegdyś w kalifacie Kordoby, przywódcy tych, którzy przyjdą po nas, byli światli, otwarci, ciekawi naszej kultury. Być może tu dopiero, w nieodgadnionej, ale nieodległej przyszłości, islam wejdzie w epokę swego Oświecenia? A może w wyniku niespiesznego przenikania, znikną rasy, zetleją religie? O co spierać się wtedy? Intuicja podpowiada: o wodę, ziemię i władzę, jak zawsze.
Nie ma we mnie żalu, a wdzięczność, że – mocno w to wierzę, po raz pierwszy w dziejach tak wielka zmiana dokona się bez przemocy. Rozpuści w stuleciu, dwóch. Jak one niewiele ważą wobec wieczności, myślę, pochylony nad taflą Źródła Aretuzy. M.
Playlista audycji:
Bob Marley & The Wailers - Is This Love Mo'kalamity - Mundo Drew Dean - Chain Reaction (feat. Jeremy Vanterpool) Asher Otto - Home Kurt - La Mujer Perfecta Alex Cuba & Lila Downs - Mundo Nuevo Santana Feat. Maná - Corazon Espinado Santana & Chris Stapleton - Joy Chris Stapleton - Joy Of My Life Lainey Wilson - Wildflowers and Wild Horses (Single Version) Zach Bryan - The Good I'll Do Flatland Cavalry - Mountain Song
Jak blisko stąd do wieczności. Myślę o Alfejosie, bogu...
57:40
Playlista audycji: Pat Metheny Group - The Heat of the...
56:12
17 listopada 2024
01:54:53
Moi drodzy, Zanzibar. Kiedy przyjechałem tam po raz pierwszy, dokładnie 30 lat temu, to była...
10 listopada 2024
01:55:55
Moi drodzy,nikt tu nie jest dla przyjemności, czasem trzeba się zanurzyć w odmęty i gęstwy...
3 listopada 2024
01:52:58
Moi drodzy,Przemiła Megan Moroney w tytule jednej ze swoich piosenek stawia śmiałą tezę: God...
27 października 2024
01:54:34
Moi drodzy,kiedy wybrzmią dziś ostatnie akordy ostatniego utworu Siesty, zatem o 17.00 –...
20 października 2024
01:54:05
Moi drodzy, my wiecznie w drodze!W smudze bursztynowego światła z Wietrznych Wysp, z najmilszą...
13 października 2024
01:53:15
Moi drodzy,Jesień, przeto Siesta rusza w drogę raz jeszcze!Tym razem w surowe...
6 października 2024
01:50:52
Moi drodzy, Załączona fotografia nie jest bynajmniej reklamą ekscentrycznego zakładu...
29 września 2024
01:54:16
Moi drodzy,wędrujemy z Cesarią!Czy – mówiąc precyzyjnie – z miłosnym o niej...
22 września 2024
01:53:34
Moi drodzy,ostatni dzień lata.Ostatni dzień Święta Muzyki Szczęśliwej.Zawsze mi mało....
15 września 2024
Moi drodzy,Ktoś wyłączył światło!I przykręcił niebiański kaloryfer!Kilka...
8 września 2024
01:53:05
Moi drodzy, Proszę o Sieście dziś nie zapominać. Muzyka popłynie w Państwa stronę z...
1 września 2024
01:54:32
Zamilknąć – radzi mędrzec – trzeba bezszelestnie. Umiałbym, ale nie chcę tak… bez...